Testuję nowe kawy! Już o tym wspomniałem w post scriptum do poprzedniego wpisu.
W ostatni weekend wypaliłem próbki 3 kaw: Amaro Gayo Natural Organic z Etiopii, Las Lajas Fairtrade Organic z Kostaryki i Sumatrę Lintong Washed Blue Batak. Zwróćcie uwagę na widocznie żółtawy kolor ziaren z Etiopii - często występujący w kawach obrabianych w sposób naturalny, czyli na
sucho.
Dzisiaj zaliczyłem pierwszą degustację. Na razie wygrywa Etiopia, ale ponieważ kawy z dnia na dzień zmieniają profil smakowy, a pewne ich cechy ujawniają się w pełni dopiero piątego czy szóstego dnia po wypaleniu, więc z końcowym werdyktem jeszcze się wstrzymam. Kilka dni.