Kiedy sześć lat temu postanowiliśmy wybrać
się do Rwandy, wielu znajomych zareagowało mieszanką niedowierzania i
niepokoju. „To chyba bardzo niebezpieczne, czy tam aby nie trwa jakaś wojna,
jesteście pewni, że ci Hutu i Tutsi już się nie wyrzynają?” Cierpliwie tłumaczyliśmy,
że tragedia, która tak strasznie dotknęła ten mały kraj w Afryce Środkowej
wydarzyła się w 1994 roku, czyli ponad dziesięć lat wcześniej. Cholernie przykry
i smutny dowód na to jak działają światowe newsy, pomyślałem.
Świeżo palona kawa speciality to moja pasja - od blisko 10 lat prowadzę palarnię kawy Good Coffee. Na blogu opowiadam o paleniu ziaren, ich pochodzeniu i uprawie, o tym jak kawę przyrządzać, jak nauczyć się ją smakować i doceniać.
środa, 27 lutego 2013
wtorek, 5 lutego 2013
Kapsułki, czyli jak pożytecznie spędzić czas w galerii handlowej
Nienawidzę galerii handlowych. Staram się ich unikać zwłaszcza w weekendy, bo już po pięciu minutach dopada mnie wtedy niezawodnie przeciążenie sensoryczne. Ilość dźwięków, zapachów i ludzi przewalających się w trudnych do przewidzenia kierunkach to dla mojego mózgu zdecydowanie za dużo. A ponieważ szanuję swój mózg, chodzę tam tylko, kiedy naprawdę muszę. W ostatnie piątkowe popołudnie postanowiłem się jednak pocierpieć w imię wyższych celów. Przeprowadziłem dochodzenie w sprawie fenomenu kawy w kapsułkach.
Subskrybuj:
Posty (Atom)